W bieżącym roku szkolnym najdłuższe święto w szkole czyli „Październik miesiącem bibliotek szkolnych”, przebiegało pod hasłem: „CZYTAMY”.
Przez cały miesiąc w bibliotece odbywały się akcje czytelnicze, skierowane do wszystkich dzieci. Najmłodsi czyli przedszkolaki oraz uczniowie z oddziałów przedszkolnych, świętowali w swoich salach. Z pierwszą wizytą, promującą głośne czytanie udały się do maluchów ich ulubione postaci z kreskówek – Bing, Sula oraz Masza. Każda grupa otrzymała jeden balonik, który symbolizował czytanie bajek. Potem w lektorów wcieliły się uczennice z klas siódmych i ósmych. To one, na przerwach, czytały dzieciom książki. Maluszkom bardzo spodobały się te wizyty. Uczniowie klas I-III na głośne czytanie przychodzili do biblioteki.
Przez dwa tygodnie uczniowie klas 0-8 świetnie się bawili wraz ze swoimi wychowawcami podczas zorganizowanych bibliotecznych escape roomów. Dzieci z oddziałów przedszkolnych oraz klas pierwszych i drugich wzięły udział w wirtualnym „Literackim escape roomie”. Rozwiązały wszystkie zadania i znalazły klucz do wyjścia dzięki temu, że bardzo dobrze znają bohaterów bajek i baśni.
Uczniowie klas trzecich, czwartych i piątych poszukiwali zaginionej bajki na terenie szkoły. Musieli rozwiązać szereg zadań, znaleźć klucz do biblioteki i odczytać hasło. Dzięki ich pracy zniknęły chochliki biblioteczne, które w październiku zadomowiły się w bibliotece. Te małe, niewidoczne stworzonka przestawiały książki na półkach, wyłączały komputery i strasznie hałasowały. Dzięki najmłodszym uczniom w bibliotece znowu jest spokój, cisza i porządek.
Uczniowie klas 6-8 uczestniczyli w bibliotecznym escape roomie „Poszukiwacze zaginionej książki”. Zamknięci w bibliotece szkolnej, pod opieką wychowawców, wykonywali zadania na czas. Po odnalezieniu zagubionych książek, ukrytych pod specjalnym szyfrem, odczytali głośno hasło, obwieszczając całemu światu, że książki CZYTAJĄ. Dopiero Wtedy, jak za dotknięciem różdżki czarodziejskiej, drzwi do biblioteki zostały otwarte.
Uczniowie byli bardzo zadowoleni z udziału w escape roomach, stwierdzając, że zadania były łatwe. Tymczasem były one łatwe tylko wtedy, gdy klasa, podzielona na zespoły, współpracowała ze sobą. Każdy uczeń miał przydzieloną rolę, zatem każdy poczuł satysfakcję z wykonanego zadania oraz odpowiedzialność za całość.
Zapraszam za rok do kolejnego świętowania. Zgodnie z sugestią uczniów, zadania będą trudniejsze.
Maria Narojczyk